Od dłuższego czasu kusi mnie Beauty Blender, ale to co najbardziej mnie odstrasza to cena. 79 zł za gąbkę? Lekka przesada. Dlatego zdecydowałam się na tańszy odpowiednik, a mianowicie gąbeczkę Infinity, którą można kupić za 25.99 zł w każdej Naturze. Nie mogę się doczekać, kiedy ją przetestuję i będę mogła podzielić się z wami wrażeniami.
A wy? Macie Beauty Blendery? Albo tańsze odpowiedniki?
Ja niestety nie mam. :/
OdpowiedzUsuńNiedługo napiszę pełną recenzję, to może rozważysz zakup:)
UsuńUżywałam kiedyś gąbki ale to nie dla mnie, nie ma jak opuszki palców. Cena nawet tańszego odpowiednika to jakaś chora sprawa 25 zyla za gąbeczkę 4cm? Ona jest ze złota? Kasa w błoto in my opinion ofc.
OdpowiedzUsuńJa nie lubię palcami, bo wtedy robią mi się smugi. Wolę pędzelek, a teraz wypróbuje podróbę Beauty Blendera :)
Usuń